wtorek, 2 listopada 2010

Powrót

Po długiej nieobecności na blogu powoli zaczynam tu zaglądać. Myślę,że już pora abym tu wróciła.
Jest mi ogromnie ciężko po śmierci mamy :((, ale muszę się pozbierać, bo życie toczy się dalej.

3 komentarze:

  1. współczuję...
    może powrót tutaj trochę rozgoni myśli...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, życzę siły żebyś mogła choć troszkę pozbierać się po odejściu bliskiej osoby, dziękuję za odwiedziny blogowe, trzymaj się ciepło i nie daj jesiennej chandrze, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyrazy współczucia. Ściskam mocno i wracaj do bloga,to na pewno w jakimś stopniu pomoże nie pogrążać się smutku coraz bardziej.

    OdpowiedzUsuń